Ochrona betonu przed deszczem… Niemiecki test polowy.

Każdy inżynier i majster na budowie zna ten dreszcz emocji. Beton zamówiony, ekipa w gotowości, betonowanie idzie pełną parą i nagle… Chmury na horyzoncie robią się nieprzyzwoicie ciemne. Zaczyna się nerwowe spoglądanie w niebo i odwieczne pytanie: „Zdaży wyschnąć, czy zaraz będziemy mieli błotnistą zupę zamiast płyty?”.

Wygląda na to, że nasi niemieccy koledzy po fachu z firmy Strabag Hamburg mieli podobne dylematy. Dlatego też, pewnego pięknego (choć, jak się okazało, deszczowego) dnia, postanowili wziąć na warsztat pewien specyfik o nazwie EverCrete Vetrofluid. Z pomocą firmy ECOBETON Deutschland GmbH zorganizowali prawdziwy poligon doświadczalny. Cel był prosty i szlachetny: sprawdzić, jak szybko EverCrete Vetrofluid twardnieje na świeżym betonie i czy jest w stanie działąć jako ochrona betonu przed deszczem.

A więc, Panie i Panowie Inżynierowie, zapraszam na relację z tego pasjonującego starcia technologii z żywiołem!

Akt I: Przygotowanie Pola Bitwy

Sceneria: plac przy betoniarni. Na placu boju przygotowano powierzchnię testową o wielkości około 20 m². Do szalunków wjechał solidny beton drogowy klasy B 35 KP 22 B II z napowietrzeniem (LP). Fachowcy rozprowadzili mieszankę i z grubsza ją ściągnęli, celowo pozostawiając na powierzchni lekką, chropowatą strukturę. Betonowanie rozpoczęto o 11:45.

Beton ląduje w szalunku, a następnie jest z grubsza wygładzany, by zachować strukturę.

O godzinie 12:25 dokonano kluczowego podziału. Powierzchnię podzielono na segmenty, z których część miała pozostać „naga”, a część potraktowano preparatem EverCrete Vetrofluid. Sama aplikacja zajęła zaledwie 5 minut, kończąc się o 12:40.

Akt II: Pierwsze Starcie – Test Papieru i Deszcz po 15 Minutach

Zanim jeszcze wytoczono najcięższe działa (czyli wodę), przeprowadzono prost i genialny w swej prostocie „test papieru”. Zaledwie 15 minut po aplikacji EverCrete Vetrofluid, na obu częściach płyty – chronionej i niechronionej – położono kartkę papieru, przeciągnięto i odwrócono.

Efekt? Jak na dłoni!

• Po lewej (beton niechroniony): Papier umazany jest zaczynem cementowym, który przykleił się do jego powierzchni.
• Po prawej (beton z EverCrete Vetrofluid): EverCrete Vetrofluid zdążył już tak związać z zaczynem cementowym, że papier pozostał czysty, nie mogąc zebrać żadnego „błotka”.

Wynik mówi sam za siebie. Po lewej stronie beton „brudzi” , po prawej – powierzchnia jest już stabilna.

O 12:55, czyli dokładnie kwadrans po nałożeniu EverCrete Vetrofluid, nadszedł czas na symulowany deszcz. I nie była to byle mżawka! Użyto węża wysokociśnieniowego, który wyrzucał wodę na wysokość 8-9 metrów, imitując solidne opady.

Wyniki po pierwszym deszczu:

• Powierzchnia niechroniona: Katastrofa. Struktura betonu została rozmyta, a woda deszczowa wymieszała się z betonem. W praktyce oznacza to zmianę stosunku w/c na powierzchni i powstanie w przyszłości słabej, podatnej na ścieranie „warstwy spieczonej” (Sinterschicht).
• Powierzchnia chroniona EverCrete Vetrofluid: Pełen sukces. Preparat stworzył warstwę ochronną, która doskonale odparła pierwszy atak wody. Na powierzchni stała czysta woda, co oznacza, że nie wymieszała się z betonem, a pierwotna struktura pozostała nienaruszona.

Po lewej stronie widać rozmytą powierzchnię niechronioną , po prawej – nietkniętą strukturę z warstwą czystej wody na betonie potraktowanym EverCrete Vetrofluid.

Akt III: Podnosimy Stawkę – Deszcz po 30 i 60 Minutach

Eksperymentatorzy nie dali za wygraną. O 13:10 (30 minut po aplikacji) zafundowali płycie kolejny, tym razem mocniejszy prysznic.

Wyniki po drugim, mocniejszym deszczu:

• Powierzchnia niechroniona: Jest jeszcze gorzej. Struktura nie tylko zniknęła, ale w rozmytym betonie zaczęły tworzyć się dziury.
• Powierzchnia chroniona EverCrete Vetrofluid: Niewzruszona. Mimo silniejszego deszczu, EverCrete Vetrofluid nadal dzielnie chronił beton. Struktura była wciąż wyraźnie widoczna, a na powierzchni ponownie zebrała się tylko czysta woda.

Różnica staje się coraz bardziej dramatyczna.

Test powtórzono o 13:40 (60 minut po aplikacji), ponownie zwiększając ilość wody. Wyniki były w zasadzie identyczne jak w teście po 30 minutach, co tylko potwierdziło skuteczność ochrony.

Akt IV: Wielki Finał – Test „Oberwania Chmury” po 120 Minutach

O 14:40, dwie godziny po aplikacji, nadeszło clou programu: symulacja długotrwałego i intensywnego oberwania chmury.

Tutaj różnice były już spektakularne. Jak opisali to autorzy raportu, niechroniony beton „dosłownie odpłynął”, podczas gdy EverCrete Vetrofluid nadal „bardzo dobrze chronił” swoją część, zachowując wszystkie struktury.

Na pierwszym planie widać mieszanie się wody z betonem na niechronionej powierzchni. W tle (część z EverCrete Vetrofluid) w górę pryska jedynie czysta woda, co dowodzi, że nie miesza się ona z podłożem.

Poniższe zdjęcie doskonale podsumowuje cały eksperyment. W niebieskiej ramce zaznaczono obszar chroniony przez EverCrete Vetrofluid. Widać na nim doskonale zachowaną strukturę, mimo że spłynęło na nią trochę błotnistej wody z sąsiedniej, niechronionej działki.

Vetrofluid – ochrona betonu przed deszczem – struktura betonu w obszarze chronionym pozostała nienaruszona.

Werdykt po Bitwie: Co Zastano po Tygodniu?

Ostateczna kontrola utwardzonego betonu, przeprowadzona po 3 dniach i uzupełniona zdjęciami po tygodniu, była tylko formalnością.

• Powierzchnia niechroniona: Zgodnie z przewidywaniami, była mocno „zapiaszczona”, a jej wierzchnią warstwę można było po prostu zmieść; nie było też widać żadnej struktury.
• Powierzchnia chroniona EverCrete Vetrofluid: Zachowała swoją strukturę, nie wykazywała żadnego piaskowania ani rys skurczowych – skutechna ochrona betonu przed deszczem.

Wyraźnie widać, które segmenty były chronione, a które nie.

Wnioski Inżyniera

Ten test, choć przeprowadzony lata temu, to kawał solidnej, inżynierskiej roboty. Co nam mówi?

• Szybkość działania: EverCrete Vetrofluid tworzy skuteczną barierę ochronną na świeżym betonie już w ciągu 15 minut od aplikacji.
• Ochrona przed wodą: Skutecznie zapobiega mieszaniu się wody deszczowej z mieszanką betonową, chroniąc w ten sposób kluczowy dla wytrzymałości stosunek w/c na powierzchni.
• Zachowanie struktury: Pozwala na zachowanie pożądanej tekstury powierzchni, nawet w warunkach intensywnych opadów.
• Finalna jakość: Przekłada się to bezpośrednio na jakość utwardzonego betonu – brak osłabionej warstwy, brak piaskowania i spękań.

Oczywiście, autorzy raportu uczciwie zaznaczają, że test ten stanowi pewną wytyczną, a nie gwarancję. Ostateczna reakcja produktu zależy od wielu czynników: temperatury zewnętrznej, rodzaju i ilości cementu oraz innych składników betonu.

Mimo to, wyniki są niezwykle obiecujące. Pokazują, że gdy na budowie zanosi się na deszcz, być może zamiast panicznie rozkładać folie i modlić się do patrona budowlańców, istnieje technologiczne rozwiązanie. Jak pokazali Inżynierowie z firmy STRABAG – dobra organizacja i odpowiednia chemia budowlana potrafią zdziałać cuda.

Wnioski z testu są jednoznaczne – EverCrete Vetrofluid nie tylko skutecznie chroni świeży beton przed deszczem, ale również zabezpiecza jego powierzchnię na całe życie konstrukcji. To rozwiązanie, które realnie podnosi jakość, trwałość i odporność betonu w każdych warunkach atmosferycznych.

Kensington Green, jako wyłączny przedstawiciel technologii Evercrete w Polsce, aktywnie wspiera inwestorów, wykonawców i projektantów:

• doradzamy w zakresie doboru optymalnych rozwiązań technologicznych,

• szkolimy zespoły projektowe i wykonawcze,

• udostępniamy próbki i instrukcje aplikacji,

• oraz – co najważniejsze – chętnie przeprowadzamy wspólnie podobne eksperymenty w warunkach rzeczywistych, aby przekonać się na własne oczy, jak działa Vetrofluid.

Z przyjemnością przygotujemy indywidualną propozycję materiałową dla każdego projektu. Wspólnie zadbajmy o to, aby beton nie tylko wyglądał solidnie, ale też faktycznie taki był – przez dekady.